- Wejdź, taka jestem...
(Tu rozchylam poły szlafroczka)
- Mam angielską wódkę na myszach, napijesz się?
U mnie na razie wszystko w kartonach, jak to po przeprowadzce. Ściany jeszcze gołe, ale jest wolność, wolność i swoboda, zabawa i dziewczyna (ciągle, jeszcze) młoda.
Nikt mi nie narzuca, jakiego koloru mają być tapety w moim mieszkaniu, nikt w nim nie wiesza swoich lukratywnych obrazów.
KRÓLOWA JEST TYLKO JEDNA
To co? Po jednym?
;) mówiłam Blogger i oto jest ;) cóż za siła sprawcza ;D
OdpowiedzUsuńMów, mów dalej: zwłaszcza o szczepionce na AIDS i o pokoju dla świata - świetnie Ci idzie :)
UsuńOj, jak dobrze, że jesteś :) Kilosiedemset spadło mi z ramion ;P
OdpowiedzUsuńNiełatwo jest się mnie pozbyć z sieci, to fakt.
Usuńa jednak historii zal :(
OdpowiedzUsuń:*
Historia, Ewunka, kołem się toczy. Jeszcze wróci nowe, zobaczysz.
Usuńoj, jak ja Was polubiłam za tego blogspota - jeszcze bardziej normalnie :P
OdpowiedzUsuńaż się odmelduje, w mojej obecności tajemnej :)
Prosiemy, prosiemy na pokoje.
UsuńDzień dobry :-)
OdpowiedzUsuń:)
Usuńod dawna mówię, że tu na blogspocie fajniej :)
OdpowiedzUsuń(oraz masz kody przy komentarzach co upierdliwe jest. ustawienia-komentarze-czy pokazywać weryf.obraz. dla kom-nie.
Piszę, choć może wiesz jak to zrobić, bo po raz drugi kodu wlaściwie nie odczytam, takich cudów nie ma.)
Melduję posłusznie: Zrobione.
UsuńPrzy okazji okazało się, że komentować mogli tylko zalogowani goglowcy.
Ach! Ileż meandrów przede mną! Jak wiesz jeszcze coś fajnego, to mi zaraz muf ;)
Super, ze "anonimy plujace zza wegla" moga u Ciebie komentowac bez przeszkod:)
UsuńTo bede pluc, pardon, komentowac!;)
Eeeee, a u Ewy szlaban dla anonimow:(
UsuńTo niedopatrzenie czy zamysl taki?
Jak to: zza węgla?
UsuńWiem! Jesteś ze Śląska!
Niezupelnie o to chodzilo z tym pluciem, ale cieplo, cieplo;)
UsuńPrzynioslam kieliszek.
OdpowiedzUsuńKieliszków ci u nas dostatek, ale i ten przyjmiemy, dzięki ;)
Usuńanonimowy - chyba zamysl, bo jak sie do Was, anonimowi, zwracac?
OdpowiedzUsuńja jestem ewa, a Ty? :)
w blog.pl to bylo dobrze rozwiazane - mozna bylo napisac jakikolwiek nick i jechane. a tu mierzi mnie, ze jest "anonimowy".
no nie wiem sama.
btw - co to za z dupy godziny?
Usuńno, zawsze sie moge podpisac bez logowania: bezimienny ktos:)
UsuńNo właśnie - z dupy. Chyba mam coś ze strefą.
UsuńAle się dziś zdenerwowałam, już było OK, a tu nagle.... Tak się skołowałam, że ledwo zauważyłam n a p r a w d ę d u ż y kierunkowskaz. Ufff. Jak się człowiek wścieknie, to od razu lepiej. Jest super. Twoje zdrowie!
OdpowiedzUsuńHmmm, może jest za duży? Tam jest zresztą wszystko takie duże, że można literą "o" z tytułu notki kręcić jak hula-hopem :/
Usuń