Ojciec jedzie dzis do uzdowiciela.
On. Ten ktory sie kulom nie klanial!
Ilekroc o nim pomysle natychmiast cisnie mi sie do glowy: „o kurwa!”
W sensie, ze: „o ja pierdole!”
Osiagnal przy tym moja wymarzona wage: schudl ponizej 50 kilogramow.
Pomodlcie sie, czy cos. Nie wiem.
Nawet ja probuje
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz