piątek, 26 lipca 2013

sensacja w świecie sztuki

Wczesne dzieło Claude'a Moneta pt. "Les enfants dans un hamac" po wielu latach zapomnienia w piwnicy rodzinnego domu madame Camille Doncieux ujrzało światło dzienne!

Mesdames et Messieurs! C'est voilla!


Poza tym mam mnóstwo pracy, dlatego gorączkowo wynajduję preteksty, aby jej widmo od siebie nieco odsunąć. Zwykle w takich razach gruntownie sprzątam - okazuje się nagle, że w tych warunkach nie da się pracować, a jako że jestem aktualnie na zakładzie i ktoś posprzątał za mnie, z czego po raz pierwszy w życiu nie jestem wcale zadowolona, to wynalazłam powyższe dzieło.

Trzeba się szybko napawać, zanim ukradną je do Luwru!

Były my raz z Szafranową w Paryzie (szkoda, że mam tyle pracy, bo bym o tym poopowiadała). Zatem były my w Paryzie na zaproszenie Mecenasa...
Szkoda, Mecenas zasługuje na odrębną opowieść, a ja mam tyle pracy!
Nie no, Mecenas nie był adwokatem!
Był mecenasem Sztuki, który wziął pod swe skrzydła dwie kurki złotopiórki (Apropo, byłam ostatnio u lekarza, doktor, na oko młodszy ode mnie o dekadę, pyta: a ile pani waży? A ja na to: Tyle a tyle. A pan doktor na to jak nie wykrzyknie: JAK KURKA! JAK MAŁA KURKA! Nooo, za takię kurkę, to ja doktorowi dziękuję. Chyba jak STARA PULARDA.)
Ale do rzeczy.

4 komentarze:

  1. no ja tam bym chciała jak ta kurka i jeszcze bym doktora za taką opinię pewnie wycałowała. A przynajmniej bym go bardzo polubiła

    OdpowiedzUsuń
  2. "pularda"!!! Kocico, jesteś boska! :-))))

    OdpowiedzUsuń
  3. "do rzeczy" sie ryplo?

    OdpowiedzUsuń