Z okazji nadchodzącego święta rodziny Buniozyl sporządził wzruszającą laurkę zdobną w kotki, kwiatki, paczuszki oraz błędy ortograficzne.
I portrety.
Dwa portrety.
Na jednym kura.
Na drugim - Bażant!
Kura zgarbiona, przyziemna, wzrok wbity w podłogę, dotknięta słoniowacizną, opuchła, palce jak serdelki, włos bury, skołtuniony...
A Bażant!
Sylwetka młodzieńcza, pierś wyprężona, uśmiech na jasnym obliczu i tak sobie idzie, dziarsko, frunie niemal. Dres ma czarny, pewnie szybkoschnący z softszela, wyszczuplający.
Kura - kiecka z flaneli, niemodna, but ortopedyczny. Pończochy ma takie zwałkowane, ubrana jest, wiesz, nieładnie, jesionkę taką ma...
A Bażant - włos rozwiany, bujny, ani śladu siwizny, bez grama łysiny, pewnie poprzeszczepiany, brzuch płaski, oko bystre. Frunie sobie w chmurce z setek (i dziesiątek na napiwki), a obok niego serce pulsuje uczuciem, co to z młodej piersi się wyrwało. Z młodej.
Kura pierś kurzą starą ma, uwiędłą, drepce śladem Bażanta, dłoń niczym bochen po jałmużnę wyciąga nieśmiało. Bo co ma kura? Kura ma nic. Nawet siaty kura nie ma. Kura nie ma nic. Nawet ściery.
A Bażant! Bażant ma wszystko, najpiękniejszy kęs życia kurze ujadł, urodę, pieniądze ma w portfelu, miłość i uwielbienie. Unosi jasny portfel jej, zabiera wszędzie. Umyka z nim. Rzuca kurze dychę i pędzi za głosem serca.
A jak!
Powinni to jako wzór analizy wiersza tudzież innej sztuki w szkołach rozdawać :D
OdpowiedzUsuń/e.
ale to moze kura dlonie po ukochane swe kurczatko wyciaga, które ramionami silnemi uniesie wysoko i do serca (które jest w srodku kury, wiec nie widac) przytuli?
OdpowiedzUsuńmoze to autor mial na mysli?
a stary tylko kase przynosi.
Love za "unosi jasny portfel"!!!! Mistrzostwo parafrazy :)
OdpowiedzUsuńTo jest prze chuj dobrze napisane,ale nie pisz już więcej aż tak przejmująco,do szpiku kości smutno,co?
OdpowiedzUsuń:***********************************************
OdpowiedzUsuńNie nooooooooooo............... po prostu MIszczOSTWO!!
OdpowiedzUsuńbażancisko jak sie paczy ;)
OdpowiedzUsuńKura powinna propedeutykę pożycia w rodzinie wykładać na uniwersytetach :-D
OdpowiedzUsuńmaaaaaam! tydzień mi to po głowie chodziło. piosenki kabaretu OTTO, "uniose go, ocale wszędzie, dopóki tylko/jeszcze pełen będzie, jasny portfel twój". kura-kocica powie, że jest dumna z odbiorników. - szkorbut
OdpowiedzUsuńi ci starsi panowie, ta nieudana galareta. majstersztyk. szacun. pomijając piękno wpisu - czym se bażant nagrabił na te kalumnie? - szkorbut jeszczeraz
OdpowiedzUsuńa może Ona, ta kura, wcale nie taka bidulka? Ona się pod nosem uśmiecha. Ona wie! Ona portfel jasny własny swój wie, jak wykorzystać. Ona i z bażanta portfelem sobie poradzi. Jej ręce wcale nie w bezradności i bezwładności opadajom. One, te ręce, lekuchno podrygujom w tańcu swawolnem, jak pani Jadzi w Mumio. Kokietka z tej kury.
OdpowiedzUsuńKapitalne :D
OdpowiedzUsuńrandi
Nie da sie ukryc, ze kura pod nosem sie usmiecha. Nie kokietuj flanelowom sukienkom. Twoja kurtala skorzana u mnie lezy i niedlugo (za tydzien?) do Ciebie poleci. I bedzie osiol, bedzie osiol, tra la la.
OdpowiedzUsuńOsiol? Osiol? Dlaczego ja NIC NIE WIEM???
OdpowiedzUsuń